Oto najgłupszy wypadek świata
Głupota, pech. Pewien kierowca swój wyczyn zapamięta do końca życia. Gdy pędził wypasionym bugatti i wyluzowany rozmawiał przez komórkę, przestraszył go... nisko lecący pelikan. Mężczyzna odbił kierownicą, upuścił telefon, a kiedy go podnosił... Ten ostatni kadr chciałby wymazać z pamięci, ale nic z tego! więcej...