Recenzja "Gorączki w Hawanie"
Czy możliwy jest kryminał, którego akcja rozgrywa się na Kubie rządzonej przez Fidela Castro, kryminał, w którym nazwisko Castro w ogóle nie pada, na dodatek napisany przez Kubańczyka, mieszkającego na ojczystej wyspie? Jak najbardziej. Właśnie niedawno, nakładem Znaku, ukazała się po polsku „Gorączka w Hawanie” kubańskiego pisarza Leonardo Padury.
kategoria: Kultura i sztuka
| tagi: znak kryminal recenzje literatura gorączka-w-hawanie leonardo-padura